Opracowano: 2014-02-18 16:42:16
Do Brennej dojechaliśmy z Bielska samochodem (można wygodnie zaparkować na placyku koło skrzyżowania, za przystankiem). Wyruszyliśmy w słoneczny dzień, po drodze podziwiając przepiękne widoki. Śniegu, jak wszędzie tej zimy niewiele, lecz należy mieć się na uwadze - szlak miejscami pokryty jest lodem. Sama trasa, bardzo spacerowa, nie męcząc się można zafundować sobie piękne widoki. :) Dopiero wchodząc na Równicę od Brennej zrozumiałem skąd ta nazwa. :)
Nie polecam kupowania obiadu w schronisku PTTK na Równicy! Z schroniskiem nie wiele to już ma wspólnego, ceny i menu podobne jak w okolicznych restauracjach (choć chyba mniej urozmaicone)... Na drzwiach wita nas również napis zabraniający spożywać własnego prowiantu, choć to sprzeczne z regulaminem schronisk PTTK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz